MM

16 stycznia 2016

jak kupowac w lumpeksach


Hej. Przepraszam, że nie było postu w czwartek. Po prostu nie potrafię się zmotywować, żeby coś napisać i zawsze znajduję sobie wytłumaczenie, dlaczego tego nie mogę zrobić. W najbliższym poście informacyjnym dowiedziecie się o nowych zmianach. Ale wróćmy do wpisu. Pod ostatnimi postami dostałam od Was dużo pozytywnych komentarzy, na temat moich "lumpeksowych zdobyczy". Postanowiłam, że dzisiaj napiszę kilka rad, jak kupować w lumpeksach. Pomyślałam, że może to się przydać osobom, które nigdy nie kupowałem w takich sklepach. Kiedy byłam młodsza, zawsze myślałam że w lumpeksach nie może być ładnych rzeczy. Nie potrafiłam szukać ubrań oraz nie miałam jakiegoś własnego stylu, przez co zniechęciłem się do takiego rodzaju sklepów. Natomiast kiedy trochę podrosłam, postanowiłam jeszcze raz udać się do second handu. Była promocja i wszystkie ciuchy kosztowały złotówkę. Wybrałam sobie mnóstwo ubrań. Od tego czasu second hand jest moim numerem jeden na liście sklepów odzieżowych. Moja szafa z 80% składa się z ciuchów zdobytych w lumpeksie, dosłownie. Naprawdę bardzo rzadko chodzę do galerii, a jeżeli już, to po prostu żeby kupić jakąś porządną kurtkę zimową czy buty lub kiedy są promocje, ponieważ uważam, że wydanie osiemdziesięciu złotych za bluzkę, którą w lumpeksie możemy dostać za kilka złotych jest bezsensowne. 

Miej plan. Z doświadczenia wiem, że kiedy chodzi się do takich sklepów, po prostu ten ogrom ciuchów nas przytłacza i zapominamy po co przyszłyśmy, dlatego zawsze warto jest mieć przy sobie, na jakiejś małej karteczce listę, co jest głównym celem naszej wyprawy, np. jeansowa spódniczka czy biały top. Skupimy się na wieszakach, na których mogą się znajdować nasze potencjalne łupy. Oczywiście jeżeli nie przychodzicie z jakimś celem i chcecie po prostu coś sobie kupić, nie potrzeba Wam takiego planu. Ja zawsze mam taką listę przy sobie, najlepiej zapisać sobie ją na komórce. Często tak mam, że kiedy nie zapiszę sobie czego potrzebuję, po prostu zapominam, a kiedy wyjdę ze sklepu okazuje się, że nie kupiłam tego czego chciałam.

Pamiętaj o czasie. Lumpeks to nie sklep gdzie jest jeden model ubrania jest wystawiony po kilka sztuk różnego rozmiaru, tylko mamy jedną sztukę i jeśli trafimy rozmiarowo to super, a jeżeli nie, to trzeba szukać czegoś innego. Wszystko jest tam pomieszane. Żeby znaleźć coś odpowiedniego dla siebie, potrzeba dużo czasu. Kiedy przychodzę tam bez jakiegoś celu, przeszukanie wszystkich wieszaków z przymierzeniem na spokojnie, zajmuje co najmniej 3 godziny . Jeżeli macie zamiar kupić coś konkretnego wystarczy godzina, ale z doświadczenia wiem że nawet jeśli przychodzę tam po konkrety to godzina to i tak za mało.

Promocje. Nie wiem czy w małych Second handach, ale w tych dużych np. Biga Styl zawsze są jakieś promocje, które można znaleźć w internecie na ich fanpage'u lub stronie tego sklepu. Jest to bardzo przydatne, ponieważ mimo że za rzecz za np. 80 zł w normalnym sklepie zapłacimy ok 30 w lumpeksie, to jednak na promocji możemy dostać ją za 5 zł lub nawet mniej, a to jest jeszcze bardziej opłacalne. Warto więc co jakiś czas po prostu wejść na stronę danego Second handu. 

Bądź cierpliwa. To chyba jeden z najważniejszych punktów jak dla mnie. Lumpeks to nie galeria, gdzie dostaniemy ciuchy ładnie wywieszone, a rozmiary sięgają od XS do XL. Jedne ubranie może pasować na jedną osobę a na drugą już nie. W second handach ważne jest aby być cierpliwym.

Bądź kreatywna. Wiadomo że ciuchy w takich sklepach nie wyglądają za korzystnie, przez co nie zachęcają nas do ich kupna. Również na wieszaku mogą one wyglądać inaczej niż byśmy chcieli. Zawsze można przymierzyć daną rzecz, dzięki czemu przekonamy się czy nam odpowiada. Jak to mówi moja mama "przymierzanie nic nie kosztuje" :D. Zawsze warto pomyśleć jak można przerobić jakiś T-shirt, dodać kilka ćwieków czy naszyć jakiś nadruk. Za ubranie domowej roboty zapłacimy ok. 15 zł natomiast w sklepie może nas to kosztować o wiele więcej. 

To już chyba wszystko odnośnie moich pomysłów i porad, co zrobić, aby kupowanie w lumpeksach stało się łatwiejsze i przyjemniejsze. Jeżeli Wy macie jakieś porady, dzięki którym kupowanie w lumpeksach dla Was jest łatwiejsze, piszcie w komentarzach. Chętnie się dowiem jaką najlepszą rzecz udało Wam się w niej dorwać w lumpeksie. Jeżeli post podoba wam się, to miło mi będzie jeśli zostawicie lub zaobserwujecie mnie. Do następnego razu!



5 komentarzy:

  1. Świetne rady! Czasami można znaleźć coś fajnego w takich sklepach :)

    Zapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<



    OdpowiedzUsuń
  2. Super propozycje :)
    http://malwinabeczek.blogspot.com/
    Blog się spodoba? Zaobserwuj!

    OdpowiedzUsuń
  3. Te rady na pewno mi się przydadzą ponieważ lubie kupować w takich sklepach.
    http://life-patuu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne rady ! :)
    Obserwuję ;)
    http://byalex-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Lumpeksy to nie taki diabeł, jak go malują. Czasem można wytrzasnąć jakąś prawdziwą perełkę, czasami nawet jeszcze z metką! A o połow3 ceny taniej :)

    inothercolors.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń